lutego 24, 2010
Cyfrowy Komiks Forum
Początek stycznia 2010. Czas najwyższy, aby rozpocząć pracę nad kolejnym Komiks Forum, żeby zdążyć z publikacją na Warszawskie Spotkania Komiksowe. Jedno z niewielu miejsc komiksowego getta, w którym można zaistnieć przez moment z nowym wydawnictwem, i przy okazji upłynnić trochę egzemplarzy.
Przyznaję, że do przygotowania kolejnego numeru antologii zabieram się, jak do seksu z jeżem. Perspektywa ogromu pracy związanego z wydaniem komiksu nie jest zbyt nęcąca. Ponadto, znowu będę musiał finansować publikację z własnych środków, których ostatnio nie mam zbyt wiele. Niewielka jest też szansa na odzyskanie ich w ciągu najbliższych lat. Poprzednią antologię wydałem w 2008 roku a koszty związane z tym projektem nie zwróciły się do dziś. Na dodatek, zasmuca mnie brak zainteresowania antologią u publicystów, i szerszego odzewu ze strony czytelników. Wiem od znajomych z branży, że doceniają moje działania, ale nie tylko dla nich wydaję komiksy. Dlaczego więc to robię?
Kilka lat temu, na jednym z łódzkich festiwali komiksu, ktoś z nowych organizatorów zapytał mnie: „Dlaczego nie kupuję katalogu festiwalowego?”. Odpowiedziałem żartem: „Ponieważ nie jest to Komiks Forum”. W stwierdzeniu tym było wiele prawdy. Wtedy, po raz kolejny, nie przypadł mi do gustu dobór komiksów w publikacji Łódzkiego Domu Kultury. Nic więc dziwnego, że było mi żal wydawać na nią pieniądze. Zdaję sobie sprawę, iż wybór odpowiedniego materiału nie jest rzeczą łatwą. Lecz wielokrotnie, różni redaktorzy katalogu festiwalowego nie starali się zbytnio. W publikacji często pojawiały się historie miernej jakości, natomiast wartościowe komiksy można było obejrzeć tylko na wystawie, jedynie w trakcie imprezy. Dlatego zdecydowałem się reaktywować Komiks Forum. Projekt, który powstał onegdaj właśnie w celu promocji dobrych komiksów.
Postanowiłem corocznie wydawać antologię zawierającą najciekawsze komiksy stworzone w danym roku. Do pracy zabrałem się po festiwalu w 2006 roku. Jednak problemy ze zdrowiem uniemożliwiły mi realizację zadania. Możliwość kontynuowania pracy nad Komiks Forum Annual pojawiła się dopiero na początku 2008 roku. Był to dla mnie dość dziwny czas. Zakończyła się właśnie kolejna chemioterapia, która tak obciążała mój organizm, że dla jego ochrony musiałem łykać sterydy w „końskich dawkach”. Byłem bardzo osłabiony, ale rozpierała mnie energia. Wspomagany farmakologicznie zabrałem się więc do pracy. Szybko wyremontowałem moją starą witrynę w Internecie i zacząłem realizować projekt. Był początek lutego, a chciałem żeby wydawnictwo pojawiło się na Warszawskich Spotkaniach Komiksowych (15 marca). Opracowanie materiału zajmuje mi przeważnie około tygodnia. Drukarnia potrzebuje dwóch, trzech tygodni, aby cyfrową wersję publikacji zrealizować na papierze. Czasu więc było mało, a ja nie miałem jeszcze żadnych plansz. Mimo to, kontynuowałem pracę.
Swoje działania zacząłem od umieszczenia informacji o projekcie w kilku portalach komiksowych. Następnie, korzystając z adresów otrzymanych od organizatorów festiwalu komiksu, rozesłałem zaproszenia do udziału w antologii wszystkim uczestnikom konkursu festiwalowego. Kolejne namiary odnajdywałem już trudniej, przeszukując witryny prezentujące twórczość graficzną internautów. Sporym utrudnieniem był dla mnie brak dostępu do sieci, ale jakoś sobie poradziłem.
Moje wymagania w stosunku do autorów nie były zbyt duże. Chciałem opublikować komiksy już gotowe, które powstały w przeciągu ostatniego roku. Zastanawiałem się także nad prezentacją starszych prac. Komiks Forum nie ukazywał się od kilku lat, a w tym czasie powstało wiele interesujących plansz, które były warte prezentacji. Postanowiłem więc wzbogacić nową antologię również starszymi historiami. Zdecydowana większość twórców, do których zwróciłem się bezpośrednio, odpowiedziała na mój apel pozytywnie. Dziękuję im bardzo za udział w projekcie.
Komiks Forum 2008 złożyłem w przewidzianym terminie. Gorzej było z drukarnią, dla której zrobienie tylko 300 egzemplarzy komiksu było mało interesujące. Zwłaszcza, że moje wymagania dotyczące wykonania publikacji były spore. Na szczęście zdążyli na ostatnią chwilę, w przeddzień imprezy.
Mimo kłopotów, związanych z ekspresowym tempem przygotowania, premiera antologii na Warszawskich Spotkaniach Komiksowych okazała się dla wydawnictwa sukcesem. Publikacja została bardzo dobrze przyjęta przez odbiorców. Na giełdzie rozeszło się sto egzemplarzy Komiks Forum 2008, czyli jedna trzecia nakładu. Swoje komiksy otrzymali będący w Warszawie autorzy, wydawcy i publicyści. Duża część przywiezionych przeze mnie komiksów trafiła do rąk zwykłych miłośników literatury obrazkowej. Jednak najwięcej egzemplarzy wzięli przedstawiciele księgarni komiksowych. Wkrótce komiksy te również znalazły czytelników.
Niestety, podobny wynik handlowy już nigdy się nie powtórzył. Na ostatnim festiwalu sprzedałem aż jeden Komiks Forum 2008. Wcześniej, dwadzieścia egzemplarzy antologii wstawiłem do komisu w łódzkiej księgarni „Komiks”. Po roku zostało ich dziewięć. Lecz w międzyczasie właściciel „wylogował” się z firmy nie rozliczając powierzonych mu wydawnictw. Niestety, nie była to moja pierwsza wpadka dystrybucyjna, i na pewno nie ostatnia. No, cóż. Jeśli zdrowie mi pozwoli, przez kilka najbliższych lat będę włóczył się po komiksowych imprezach zanim uzyskam zwrot kosztów związanych z publikacją. Czyżby nie było już chętnych na dobre polskie komiksy?
Żywot niezależnego wydawcy nie jest łatwy. Jest on zawsze na końcu „łańcucha pokarmowego” i bardzo często nie starcza dla niego „strawy”. Autor publikowanego komiksu zyskuje pierwszy. Nawet jeśli zrezygnuje z honorarium, ma możliwość promocji własnej twórczości. Zawsze na komiksach zarabiają pośrednicy. Najpierw drukarze, później dystrybutorzy, a następnie księgarze. Wydawca, aby opublikować komiks, musi od razu wyłożyć duże środki, i czekać bardzo długo, w nadziei, że kiedyś się zwrócą. Dlatego postanowiłem wydawać alternatywną wersję antologii, znacznie łagodniejszą finansowo.
Razem z Komiks Forum 2008 miała w Warszawie pojawić się jego cyfrowa wersja, która była wolna od wad tradycyjnej, papierowej edycji, i posiadała zwiększoną objętość. Jednak przed imprezą zabrakło mi czasu na dokończenie pracy. A później… Mój organizm osłabiony przewlekłą chorobą bez wspomagania „dopalaczami” odmówił posłuszeństwa. Jakby tego było mało, dopadały mnie kolejno wszystkie wirusy jakie spotkałem na swojej drodze. Dalej była kolejna chemioterapia i przeszczep szpiku na horyzoncie… Rok minął jakby go nie było… Teraz, kiedy odzyskałem nieco siły, dokończyłem robotę.
W cyfrowej antologii swoje prace prezentują: Michał Lebioda, Rafał Bąkowicz, Jerzy Szyłak, Aleksandra Spanowicz, Dominik Jankowski, Marek Turek, Jarosław Gach, Patryk Cabała, Marcin Frąckowiak, Paweł Płóciennik, Michał Arkusiński, Adrian Madej, Agata Gorządek, Artur Suchan, Jakub Woynarowski, Daniel Grzeszkiewicz, Igor Myszkiewicz, Paweł Piechnik, Marta Fonfara, Jakub Gruszczyński, Bartek Biedrzycki, Rat, Piotr Kubasik, Marek Rudowski, Robert Konsztat, Marcin Jabłoński, Michał Janusik, Adam Święcki, Ireneusz Mazurek, Grzegorz Pawlak, Sara Sapkowska, Wojciech Prokop, Piotr Obłękowski, Tomasz Cwik, Tomasz Cieślik, Tomasz Kontny, Michał Perz, Wojciech Nawrot, Wojciech Pawliński, Sławomir Kwasek, Michał Rzecznik, Olga Wróbel, Przemysław Owczarek, Krzysztof Szwarc, Mateusz Lewczuk, Łukasz Wilk, Paweł Grabowski. Objętość publikacji: 176 stron. Format PDF.
Cyfrową wersję Komiks Forum 2008 można pobrać bezpłatnie z Internetu. Antologię znajdziesz pod adresami:
> pobierz plik .rar z rapidshare (~50 MB)
albo
> pobierz plik .rar z 4shared (~50 MB)
.
KomiksForum